Pogrzeb matki i dwójki dzieci zamordowanych przez ich ojca w Irlandii Płn.
Lekarka weterynarii Vanessa Whyte i jej dzieci James Rutledge (14 lat) oraz Sara Rutledge (13 lat) zostali zastrzeleni we własnym domu. Podczas uroczystości pogrzebowej ofiar głos zabrała siostra Vanessy Whyte.
45-letnia Vanessa Whyte, lubiana i ceniona w swojej okolicy lekarka weterynarii, oraz dwoje jej nastoletnich dzieci, zostali bestialsko zamordowani w zeszłą środę rano w ich domu w hrabstwie Fermanagh w Irlandii Północnej. Cała trójka została z zimną krwią zastrzelona.
Kilka godzin po ataku policja poinformowała, że 43-letni Ian Rutledge, mąż zamordowanej 45-latki i ojciec jej dzieci, trafił do szpitala z ranami postrzałowymi. Najprawdopodobniej to właśnie on najpierw zastrzelił rodzinę, a następnie próbował popełnić samobójstwo. W poniedziałek wieczorem podejrzany o dokonanie zbrodni mężczyzna zmarł w szpitalu. Motywy, którymi się kierował nie są na razie znane.
W sobotę, 2 sierpnia, w Barefield w hrabstwie Clare, skąd pochodziła zamordowana 45-latka, odbył się pogrzeb ofiar. Na uroczystość przybyły tłumy. Wielu żałobników, zgodnie z prośbą rodziny, ubrało się w jaskrawe kolory.
Podczas nabożeństwa można było usłyszeć m.in. utwory "Amazing Grace" i "Somewhere Over The Rainbow".
Biskup diecezji Ferns Gerard Nash powiedział podczas mszy, która była transmitowana również online, że społeczność jest "wstrząśnięta tragiczną i niewypowiedzianą stratą trzech istnień, które miały tak wiele do zaoferowania światu".
screen: YouTube/Daily Record