Katolicy wyganiani z domów w Irlandii Płn.
Rzecznik diecezji Down i Connor, ks. Eddie McGee, zdecydowanie potępił zastraszanie i ataki na rodziny katolickie w Belfaście w Irlandii Północnej, które spowodowały, że wszystkie rodziny z wyjątkiem jednej uciekły ze swoich domów. Rodziny te mieszkały w osiedlu graniczącym z dzielnicą zamieszkaną głównie przez lojalistów w północnej części miasta.
Ataki na tle religijnym w tej części północnego Belfastu rozpoczęły się w maju, kiedy to zamaskowani mężczyźni zaatakowali kilka domów rodzin katolickich, wybijając okna i niszcząc pojazdy. Szacuje się, że po ponownych atakach w ostatnich dniach w osiedlu, które miało być mieszane, pozostała tylko jedna rodzina katolicka.
Mieszkańcy protestanccy nie chcieli rozmawiać z lokalnymi mediami z obawy przed represjami ze strony lojalistycznych grup paramilitarnych.
Gazeta „Sunday World” poinformowała, że ataki były koordynowane przez osoby powiązane z handlem narkotykami i lojalistycznymi grupami paramilitarnymi, które zapowiedziały kontynuację nękania i zastraszania.
Podczas spotkania 4 września zastępca komendanta policji Irlandii Północnej Davy Beck powiedział, że chociaż członkowie Ulster Defence Association (UDA) są odpowiedzialni za wydarzenia, w których celem ataków były rodziny katolickie w dzielnicy Oldpark, nie ma żadnych informacji sugerujących, że kierownictwo lojalistycznej organizacji paramilitarnej sankcjonowało te działania. UDA jest nielegalną lojalistyczną organizacją paramilitarną z długą historią ataków na tle religijnym.
fot. Pixabay.com