Ryanair wypłaci odszkodowanie Irlandce po decyzji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości
Trybunał zasądził odszkodowanie dla Irlandki, która został narażona na dodatkowe koszty w związku z pyłem wulkanicznym, który sparaliżował niebo nad Europą w 2010 roku. ETS zasądził 1 130€ odszkodowania, które poniosła Denise McDonagh pozostając tydzień dłużej na przymusowym urlopie w Portugalii.
Trubunał przychylił się do wniosku Irlandki, argumentując, że linie lotnicze mają obowiązek zadbać o swoich pasażerów nawet w wypadku tak "niecodziennych okoliczności", jak wybuch wulkanu.
Przewoźnik z Dublina tłumaczył, że wypłacił już w związku z niemożliwością latania w czasie utrzymywania się pyłu na sklepieniu niebieskim ponad 26 milionów euro. Ryanair jednak odmówił wielu podróżującym wypłaty dodatkowych kosztów, które ponieśli w wyniku uziemienia samolotów.
Firma z Dublina wystosowała oświadczenie w tej sprawie, w którym czytamy, że "Ryanair ubolewa z powodu orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który pozwolił pasażerom na ubieganie się o zwrot kosztów z powodu opóźnień, kompletnie nie zależnych od przewoźnika."
Wiele firm ubezpieczeniowych uniknęło odpowiedzialności finansowej, niewypłacając odszkodowań powołując się na zjawisko wybuchu wulkanu, jako "Akt Boży".
"Decyzja trybunału wpłynie na wzrost cen biletów, gdyż linie lotnicze będą musiały zabezpieczyć środki związane z ewentualnym odszkodowaniem, bo przewoźnicy nie są w stanie wyegzekwować zwrotu pieniędzy od rządów czy związków zawodowych w momencie na przykład strajku na lotnisku", napisał Ryanair.