Już dwa tygodnie trwa strajk autobusów w Cork i całej Irlandii
Już drugi tydzień trwa strajk autobusów największej irlandzkiej firmy przewozowej Bus Eireann. Strajk jest bezterminowy, nie wiadomo więc, kiedy się skończy, ale porozumienie spodziewane jest najdalej w ciągu 48 godzin
Strajk rozpoczął się, kiedy kierownictwo zadecydowało o ograniczeniu kosztów operacyjnych. Głównym czynnikiem było ograniczenie pensji kierowców. Nie zgodziły się na to związki zawodowe, do porozumienia nie doszło i nadal go nie ma, więc mamy strajk. Firma traci na tej sytuacji blisko pół miliona euro dziennie. Najbardziej tracą jednak zwykli ludzie, którzy mają problem z codziennym przemieszczaniem się do pracy, dzieci nie mogą dojechać do szkół. Kłopoty są olbrzymie, ale na razie strony pozostają nieugięte.
Strajk rozpoczął się 24 marca. Prywatne linie przewozowe nie dają rady obsłużyć chętnych.