Starszy pan uratował pasażerów autokaru
W austriackich Alpach autokar omal nie spadł w ponad stumetrową przepaść. W ostatniej chwili niebezpieczeństwo zażegnał 65-letni pasażer
Autokarem, oprócz kierowcy, podróżowało 21 francuskich pasażerów. W miejscowości Schwaz kierowca nagle źle się poczuł i stracił przytomność. Pojazd uderzył w drzewo. Niewiele brakowało, a runąłby w przepaść. Życie wszystkim ocalił jeden z pasażerów. W ostatniej chwili nacisnął hamulec i uratował autokar przed upadkiem z wysokości ponad 100 metrów.
Dziewięć osób zostało rannych. Pogotowie zabrało poszkodowanych do szpitala. Nic poważnego im się jednak nie stało. Według zagranicznych mediów, pojazdem kierował 76-letni Austriak.