Ophelia dotarła do Irlandii
Ophelia dotarła do Irlandii. Wieje silny wiatr, miejscami fale przekraczają sześć metrów. Wystąpiły też awarie prądu. Miejscami w Cork i Kerry nawet trzy tysiące osób nie ma prądu. W sumie na południu Irlandii pięć tysięcy osób nie ma do niego dostępu
Na wysepce Fastnet Rock u wybrzeża Irlandii wiatr wieje z prędkością 148 kilometrów na godzinę. W Devon i Kornwalii zaobserwowano wysokie fale, mające nawet ponad sześć metrów. Wiało tam z prędkością prawie 90 kilometrów na godzinę. W związku z niebezpiecznymi warunkami pogodowymi nawet około 130 lotów z i do Dublina może zostać odwołanych. Kursowanie promu pomiędzy Liverpoolem, Heysham i Wyspą Man zostało zawieszone. W Irlandii i Irlandii Północnej zamknięto uczelnie wyższe i szkoły.