Wibrator postawił na nogi saperów i dublińską policję
Jak podaje Londynek.net, w dublińskim tramwaju znaleziono pakunek, który spowodował szeroko zakrojoną akcję policji. Po oględzinach okazało się, iż domniemany ładunek wybuchowy to...wibrator
We wtorek ok. godz. 3 nad ranem, na wysokości Cabry w północnym Dublinie pracownicy obsługujący linię niedaleko Fassaugh Road znaleźli dużą ilość "zapakowanych w folię kulek łożyskowych”. "Przed podjęciem decyzji o wezwaniu wojskowych saperów z oddziału Explosive Ordnance Disposal (EOD) Gardziści wstępnie zbadali podejrzane urządzenie. Przyrząd opisano jako przezroczystą cylindryczną rurkę o długości 20-25 cm, wyposażoną w dużą liczbę kulek. Po ustaleniu co to jest, Gardziści zrezygnowali z wezwania EOD” - przekazał Independent.ie. Jak ustalił portal, pracowników Luasa zmylił fakt, że wibrator był ściśle owinięty folią i sterczały z niego "przewody”.
Independent.ie nie zdołał ustalić, czy przedmiot został wyrzucony, czy też przekazany do biura rzeczy znalezionych przy najbliższym posterunku policji.