Specjalne menu dla psów w irlandzkich i brytyjskich hotelach Hiltona

Nie dość, że można tam przyjechać ze swoim pupilem, to jeszcze zostanie on ugoszczony wykwintnymi daniami ze specjalnie opracowanego menu Bon Appetit, pełnego przysmaków przygotowanymi według zaleceń weterynarzy. Taką ofertę dla swoich gości wprowadza właśnie sieć Hilton w swoich 32 hotelach w Irlandii i Wielkiej Brytanii

Nowy pomysł pracowników sieci Hilton zrodził się po lekturze wyników badań przeprowadzonych na zlecenie sieci Hilton wśród brytyjskich i irlandzkich właścicieli psów. Ponad połowa z nich (57 proc.) przyznała, że obecność psa dawała im nadzieję w czasie izolacji i pozwoliła łatwiej znieść jej trudy. Aż 86 proc. badanych zadeklarowało, że czworonożni przyjaciele poprawiali im nastrój. Aż 27 proc. badanych wyznało, że psy są dla nich tak ważnymi towarzyszami, że nie wyobrażają sobie wakacyjnego wyjazdu bez nich, dlatego szukając hotelu na wakacje, będą wybierać te, w których zwierzęta są mile widziane.
Wyniki tych badań skłoniły menadżerów 32 hoteli Hiltona w Irlandii i Wielkiej Brytanii do stworzenia specjalnej oferty, skierowanej do właścicieli psów. Głównym punktem tej oferty jest Bon Appetit. Będzie ono dostępne dla czworonożnych gości w tych hotelach od 17 maja.
Menu zostało opracowane przy udziale weterynarzy specjalizujących się w dziedzinie żywienia psów. Czworonożni smakosze mogą liczyć m.in. na danie beef doguignon, czyli wolno gotowany mostek wołowy podawany z puree ziemniaczanym, marchewką, fasolką szparagową, kukurydzą, bobem i sosem bezglutenowym. Ich podniebienia może również ucieszyć bezglutenowy makaron pomidorowy, posypany dojrzałym serem cheddar, zapiekany w piecu. Pomyślano również o trunkach. W menu znalazł się napój earl greyhound, który jest "uspokajającą mieszanką lawendy, płatków róży, kwiatu limonki i kwiatów pomarańczy - idealną dla niespokojnych psiaków regenerujących się po długich podróżach samochodem lub przebywających z dala od domu". W Bon Appetit jest także napój określany jako bezalkoholowe wino dla psów Tailwagger Creek. Zawiera on czarny bez, pokrzywę, żeń-szeń i kwiat limonki.
Julie Baker, wiceprezes sieci Hilton na Wielką Brytanię i Irlandię, a prywatnie właścicielka siedmioletniego border terriera o imieniu Muttley, przyznała, że jest dumna z wprowadzenia indywidualnego menu dla psów, które według niej będzie ucztą dla wiernych, czworonożnych przyjaciół. "Nie mogę się doczekać, kiedy Muttley spróbuje tych dań" – dodała.