Wiesław Gołas nie żyje
W czwartek w Warszawie zmarł wybitny polski aktor Wiesław Gołas. Od dłuższego czasu zmagał się z poważnymi problemami ze zdrowiem. 9 października kończyłby 91 lat
Wiesław Gołas doznał udaru jeszcze w październiku zeszłego roku. Jego żona przyznawała wówczas, że choć czuł się już lepiej, miał problemy z mową. "Opiekuję się nim. Wszystko będzie dobrze" – mówiła "Super Expressowi" w lutym 2021 r. Maria Krawczyk-Gołas.
Szersza publiczność kojarzy go z roli Tomka Czereśniaka w serialu "Czterej pancerni i pies". Aktor występował także w "Kabarecie Starszych Panów", popularnym w PRL-u serialu "Kapitan Sowa na tropie" czy filmach: "Żona dla Australijczyka", "Rękopis znaleziony w Saragossie", "Lalka", "Poszukiwany, poszukiwana", "Brunet wieczorową porą". Kreację stworzył w dramatycznym "Ogniomistrzu Kaleniu".
4 września aktor trafił do szpitala po drugim wylewie. Pogotowie zabrało go z Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie tymczasowo przebywał. Odegrał też wiele wspaniałych ról teatralnych. Wspaniały w skeczach kabaretu "Dudek".