Polscy siatkarze nie zostaną mistrzami Europy - 1:3 ze Słowenią
Polscy siatkarze mieli się zrehabilitować za nieudane igrzyska, zdobywając mistrzostwo Europy. Jednak się nie udało. W półfinale mistrzostw Europy przegrali w Katowicach 1:3 ze Słowenią
Nasi nie potrafią grać z tym rywalem. Przegrali na czwartych, kolejnych ME. W 2015 było 2:3 w ćwierćfinale, dwa lata później 0:3 w barażu o ćwierćfinał i w 2019 – 1:3 w półfinale. Słoweńcy to wicemistrzowie kontynentu, ale nie są za wysoko notowani, nawet nie było ich na igrzyskach.
Nasi podtrzymali serię. Po pięciu przegranych ćwierćfinałach na pięciu kolejnych igrzyskach, teraz na czwartym z rzędu turnieju przegrywają ze Słoweńcami.
Po pierwszym wygranym 25:17 zdawało się, że może to być mecz podobny do 3:0 z Rosją. W drugim było 24:22 i nasi powinni go wygrać. Ulegli jednak na przewagi, trzeciego puścili łatwo. Ale w czwartym znów wygrywali 24:23, ale przegrali po niesamowitej końcówce. Słoweńcy dwukrotnie już cieszyli się po ostatnich piłkach jednak challenge były po naszej stronie. Przy piłce na 35:37 nic już nie pomogło drużynie Vitala Heynena.
Nie da się oprzeć wrażeniu, że nie powinni byli przegrać tego spotkania. W niedzielę zagrają o brązowy medal o godz. 17.30.
POLSKA - SŁOWENIA 1:3 (25:17, 30:32, 16:25, 35:37).
Sobota nie była dobrym dniem dla polskich drużyn. Na ME w Ampfutbolu biało-czerwoni przegrali 1:2 z Hiszpanią. Także podczas turnieju rozgrywanego w Polsce.