Mamy czas letni
W nocy z soboty na niedzielę zmieniliśmy czas na letni. Przykładowo - budzimy się o ósmej, a to już dziewiąta. Trzeba się przyzwyczaić
Dziś nawet jeśli byście zapomnieli o tym, że mamy w nocy zmianę czasu, to przypomną wam o tym telefony, które automatycznie (chyba, że są inaczej skonfigurowane) przestawiają się na właściwy czas. Tak więc, budzik zadzwoni o właściwej porze, a wy co najwyżej możecie zastanawiać się dlaczego jesteście niewyspani.
Owszem, spora część starszych sprzętów wymaga ręcznej zmiany ustawień. Zmiana jest dokonywana w weekend z prostego powodu. Ryzyko pomyłek, ze względu na tę zmianę, jest minimalne, gdy pierwszym dniem z czasem letnim jest dzień zazwyczaj traktowany jako wolny od pracy. Szczególnie w urzędach.