Nawet do 300 lotów mniej nad polskim niebem
Kolejna runda sporu PAŻP z kontrolerami za nami. Po uzgodnieniu kwestii dotyczących bezpieczeństwa przyszedł czas na negocjacje dotyczące wynagrodzeń. Piotr Samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, przekazał na konferencji prasowej we wtorek po południu, że do porozumienia nie doszło. A jeśli się to nie zmieni? - Na lotniskach w Warszawie zostanie skasowanych 300 lotów dziennie - powiedział szef ULC
Negocjacje związkowców i PAŻP trwają od końca marca, kiedy to zmieniło się kierownictwo agencji. Na wtorek odbyło się kolejne spotkanie kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Obecnie negocjowane są ustalenia dotyczące regulaminu wynagradzania w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
Jak przekonywał w poniedziałek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, wprowadzone przez poprzednie kierownictwo Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wynagrodzenia, "stały się bezpośrednim zarzewiem obecnie trwającego konfliktu". Podkreślał jednak, że zarobki polskich kontrolerów są wysokie.
We wtorek po godz. 17 na konferencji prasowej Piotr Samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego poinformował, że do porozumienia nie doszło. - Jeśli to się nie zmieni, na lotniskach w Warszawie zostanie skasowanych 300 lotów dziennie - podał szef ULC. Do końca jednak nie wiadomo, które loty wypadną. - Wierzymy gorąco, że dojdzie do porozumienia - stwierdził Samson.