Polska, Irlandia i kraje bałtyckie chcą ostrzejszych sankcji wobec Rosji
Polska, Irlandia i kraje bałtyckie chcą ostrzejszych sankcji wobec Rosji. Ta grupa przekazała Komisji Europejskiej własne propozycje do tworzonego pakietu restrykcji. Komisja rozpoczyna konsultacje w sprawie kolejnych sankcji i będzie je kontynuować przez weekend. Na ich podstawie Komisja w przyszłym tygodniu opublikuje najnowszy pakiet.
Na razie Bruksela proponuje pułapy cenowe na ropę z Rosji oraz rozszerzenie czarnej listy osób z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi majątkami w Europie. Propozycje Polski, Irlandii i krajów bałtyckich idą znacznie dalej.
Objęcie restrykcjami importu LPG otwiera listę proponowanych sankcji wśród których jest także zakończenie współpracy w energetyce nuklearnej. Grupa krajów proponuje też odcięcie kolejnych rosyjskich banków od globalnego systemu rozliczeń finansowych SWIFT, przede wszystkim Gazprombanku, który wymusza na unijnych firmach zapłatę w rublach za surowiec, oraz Alfa Banku, Rosbanku i Tinkoff Banku.
Polska, Irlandia i kraje bałtyckie chcą również zakazać importu z Rosji diamentów i papierosów, a także objąć sankcjami oprogramowanie komputowe i usługi informatyczne. Wśród rosyjskich technologii, które proponuje się objąć zakazem na terenie Unii, jest oprogramowanie antywirusowe Kaspersky.
Według tych krajów Unia powinna też zakazać sprzedaży lub wywozu dolarów amerykańskich do Rosji. Zakaz sprzedaży nieruchomości Rosjanom i firmom rosyjskim to również jeden z postulatów, podobnie jak zakaz przyjmowania finansowania od rosyjskiego rządu, oligarchów przez organizacje pozarządowe czy instytuty badawcze na terenie Unii.
Polska, Irlandia i kraje bałtyckie chcą też objęcia sankcjami kolejnych rosyjskich mediów uzasadnienia rosyjskiej napaści na Ukrainę. W projekcie sankcji przygotowanym przez te kraje jest również zakaz importu między innymi kamer wideo i aparatów fotograficznych oraz zakaz eksportu na przykład laserów.