Atak na dom polskiej pary w Irlandii Płn.
W położonym na północ od Belfastu mieście Newtownabbey doszło do ataku na dom polskiej pary. Napastnicy byli zamaskowani, a policja traktuje napaść jako przestępstwo z nienawiści (hate crime) - donosi BBC Northern Ireland.
Do zdarzenia doszło w środę, ale dopiero teraz sprawa wypłynęła. Było to wieczorem w okolicach godziny 20.30. Wtedy pięciu mężczyzn wtargnęło do domu Jacka Sikorskiego i Marty Kilan. W domu była tylko kobieta. Mężczyźni do środka dostali się wybijając szyby w drzwiach przy pomocy młotka. Dom był już obiektem ataku w lutym.
Jacek Sikorski w rozmowie z BBC poinformował, że mieszka w tym domu już pięć lat i wydał tysiące funtów na jego renowację. "Nie mogę się stąd wyprowadzić, bo stracę wszystko" - zaznaczył. Dodał też, że natychmiast po ataku przybyli im z pomocą sąsiedzi.
Policja traktuje ataki na dom pary jako przestępstwa z nienawiści na tle narodowościowym.