Polska – Wyspy Owcze 2:0
Polska reprezentacja piłkarska pokonała Wyspy Owcze. Przed meczem to wydawało się oczywiste. I się udało. Ale po wielkich bólach.
Polacy w pierwszej połowie grali słabo. Oczywiście przeważali, bo Wyspy Owcze we wszelkich rankingach wyglądają bardzo mizernie. A tymczasem goście byli w stanie na tyle się postarać, by Wojciech Szczęsny musiał raz się wysilić.
Wracający po przerwie w kadrze Grzegorz Krychowiak (99. mecz w reprezentacji) i Kamil Grosicki (też wracający, jednak na ławce) mieli podnieść morale polskiego zespołu. I wchodzący zaraz po przerwie, po sześcioletniej przerwie Paweł Wszołek. Trzy celne strzały - Arkadiusza Milika, Piotra Zielińskiego i Jakuba Kamińskiego - to jednak, jak na mecz ze słabeuszem, było stanowczo za mało.
Sześć minut po przerwie Robert Lewandowski po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Zielińskiego główkował na poprzeczkę.
Aż przyszło przypadkowe trącenie piłki ręką przez jednego z gości (nic w tej sytuacji nie zapowiadało sytuacji bramkowej dla Polski) i karny. No i Robert Lewandowski z jedenastu metrów wykorzystał okazję. Po swojemu - bramkarz w lewym rogu, a piłka w prawym. Na ten moment - bez kompromitacji.
A niedługo potem po podaniu Świderskiego nasz kapitan przyjemnym lobikiem podwyższył wynik. W sumie, tak to powinno wyglądać. Robert ma już w sumie 81 goli w kadrze. Te dwa zdobył na urodziny małżonki.
POLSKA - WYSPY OWCZE 2:0 (0:0). Lewandowski (72., karny, 83.).
Skład Polaków: Szczęsny - Kędziora, Bednarek, Kiwior, Bereszyński (59. S. Szymański) - Skóraś (46. WszołekŻ ), KrychowiakŻ (79. D.Szymański), Zieliński, Kamiński (87. Grosicki) - Milik (59. Świderski), Lewandowski.
Czechy – Albania 1:1 (0:0).
TABELA GRUPY E
1.Czechy 4 8 7-2
2. Albania 4 7 6-3
3 POLSKA 4 6 6-6
4. Mołdawia 4 5 4-5
5. Wyspy Owcze4 1 2-9