Ryanair spotkał UFO
O liniach Ryanair musi być głośno. Tym razem z powodu bliskiego spotkania trzeciego stopnia. Pilot tych linii poinformował, że w trakcie lotu natrafił na niezidentyfikowany obiekt latający.
Do spotkania z UFO miało dojść na wysokości 4 tysięcy metrów. Czarny obiekt miał poruszać się w odległości około 20 metrów od samolotu. Według pilota miało do tego dojść, gdy samolot wzbijał się po wystartowaniu z lotniska Stansted w Essex. Miał lecieć z prędkością ok. 300 km/h.
Zdarzenie zostało zgłoszone władzom lotniczym, a te uznały, że był to prawdopodobnie dron. Urządzenie mogło być na tyle małe, mówią specjaliści, że nie wykryły go lotniskowe radary.
Pilot jednak oświadczył: Powiedzieli, że prawdopodobnie był to dron, ale sprzęt monitorujący drony na lotnisku go nie wykrył.
Do zdarzenia doszło w 2022 roku, ale pilot Ryanaira ogłosił to dopiero teraz.