Polka próbowała oszukać Lidla, ale się nie udało
Polka pracująca w Lidl Ireland doznała tam urazu i wystąpiła o odszkodowanie w wysokości 300 tysięcy euro. Dochodzenie wykazało jednak, że nic jej się nie stało, więc musiała wycofać roszczenia.
Irlandzka prasa bez ogródek opisuje, że chodzi o Ewę Ledzińską, nie ma więc powodu, by ukrywać personalia. Zdemaskowały ją zdjęcia z siłowni, gdzie bez kłopotu ćwiczyła na urządzeniach. Podnosiła ciężkie odważniki, unosiła też większe ciężarki, rozciągała się, ale i bez wyrazu bólu na twarzy wykonywała przysiady oraz podskoki. Wszystko zarejestrowano podczas półgodzinnej serii ćwiczeń.
Kiedy dowody przedstawione zostały w sądzie, a zakwalifikowano je jako materiał potwierdzający opinię Lidla, Polka wycofała roszczenie.