Kapelan dźgnięty nożem przed koszarami w Renmore
W wojskowych koszarach w Irlandii doszło do ataku na kapelana. Został kilkakrotnie dźgnięty nożem i trafił do szpitala. Ksiądz Paul F. Murphy zapewnił jednak, że "czuje się dobrze i czeka na operację".
Policja prowadzi śledztwo. „Jednym z wątków jest ustalenie, czy atak miał podłoże terrorystyczne" - podano w komunikacie. Nastoletni sprawca ataku został aresztowany.
W czwartek późnym wieczorem przed koszarami w Renmore w hrabstwie Galway na zachodzie Irlandii doszło do ataku na kapelana wojskowego. Ksiądz Paul F. Murphy został kilkakrotnie dźgnięty nożem, po czym z poważnymi, ale niezagrażającymi życiu obrażeniami został przewieziony do szpitala w mieście Galway. W piątek wczesnym popołudniem w mediach społecznościowych podziękował za słowa wsparcia i przekazał, że "czuje się dobrze i czeka na operację".
Służbom udało się zatrzymać napastnika. Aresztowany 16-latek został przesłuchany przez policję. Jego personaliów na razie nie podano.
Irlandzkie siły zbrojne podały, że podczas zatrzymywania oddane zostały strzały, choć nie sprecyzowały, czy chodziło jedynie o strzały ostrzegawcze, czy też w kierunku sprawcy. Jednocześnie rzecznik irlandzkich sił zbrojnych zapewnił, że "działania te podjęto w ścisłej zgodności z protokołami (...) po tym, jak członek Sił Obronnych został zaatakowany przez cywila".
Po oddaniu strzałów funkcjonariusze powalili podejrzanego na ziemię i zatrzymali go.
Policja wszczęła śledztwo. W oświadczeniu poinformowała, że zaangażowana jest w nie Specjalna Jednostka Detektywistyczna, a jednym z kierunków dochodzenia jest ustalenie, czy atak miał podłoże terrorystyczne. Dodała jednak, że nie uważa na obecnym etapie, by atak był częścią szerszego spisku.
Według „Irish Independent" służby weryfikują informację, że chłopak miał w czasie ataku mówić o irlandzkim zaangażowaniu militarnym na Bliskim Wschodzie, zanim został zatrzymany przez funkcjonariuszy.