Polska - Portugalia 1:3 w Lidze Narodów
Reprezentacja Polski w trzecim meczu tej edycji piłkarskiej Ligi Narodów poniosła drugą porażkę. Przewaga Portugalczyków była przytłaczająca i to, że wygrali tylko 3:1 można określić jako sumę szczęśliwych zbiegów okoliczności.
Mecz na PGE Narodowym w Warszawie reklamowano jako pojedynek Roberta Lewandowskiego z Cristiano Ronaldo. Z dwóch kapitanów lepiej wypadł przyjezdny, ale miał dużo lepszych partnerów. Już na początku Ronaldo trafił w poprzeczkę, a potem, gdy było 1:0 dla gości zachował się według zasady „lepiej mądrze stać, niż głupio biegać” i dobił do pustej bramki piłkę odbitą od słupka.
Przy obu straconych golach fatalnie zachowali się polscy obrońcy. Tak jak w kilku innych sytuacjach, kiedy fantastycznie bronił Łukasz Skorupski.
Jedyną prawdziwą okazję nasi mieli dopiero w 55. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Przemysława Frankowskiego tyłem głowy uderzył piłkę uprzedzający bramkarza Lewandowski i ta przeleciała o centymetry od słupka.
Maxi Oyedele to nasz 19-letni debiutant, któremu trener Michał Probierz po trzech meczach w Legii Warszawa (po przyjściu z rezerw Manchesteru United) dał szansę gry od pierwszej minuty. Drugim debiutantem był Michael Ameyaw z Rakowa Częstochowa, który wszedł na kilkanaście minut i zdążył paść w polu karnym. A w tamtym momencie nieoczekiwanie było 1:2 (Ronaldo już wtedy odpoczywał na ławce), bo nieoczekiwanie Polacy po akcji Kacpra Urbańskiego i sprytnym uderzeniu Piotra Zielińskiego zdobył gola. Nasi zaczęli protestować i domagać się rzutu karnego. Sędzia był na to głuchy, poszła kontra, próbujący ratować sytuację Jan Bednarek wpakował piłkę do własnej bramki i to załatwiło sprawę.
Przed meczem odbyło się pożegnanie z reprezentacją Wojciecha Szczęsnego (w sumie 84 występy) i Grzegorza Krychowiaka (100). I to był najlepszy polski występ tego wieczoru.
We wcześniej rozegranym rozegranym spotkaniu Chorwaci pokonali 2:1 (1:1) Szkotów. Ci drudzy nie zawiedli, jak zwykle zapewniając emocje i jak zwykle końcówka nie poszła po ich myśli. Prowadzili, dali się przegonić, w ostatniej akcji w 94. min. wyrównali, by na koniec VAR wykazał, że gola nie było. I znowu przegrali.
POLSKA - PORTUGALIA 1:3 (0:2): Zieliński (78.) - Silva (26.), Ronaldo (37.), Bednarek (88. - samobójcza).
Skład Polaków: SkorupskiŻ- BednarekŻ, Dawidowicz, Walukiewicz (46. Kiwior) - FrankowskiŻ, Oyedele (66. Moder), Zieliński, Szymański (84. PiątekŻ), Zalewski (76. Michael Ameyaw) - Świderski (76. Urbański), Lewandowski.
TABELA GRUPY 1 (po 3 kolejkach)
1. Portugalia 9 7-3
2. Chorwacja 6 4-3
3. POLSKA 3 4-6
4. Szkocja 0 4-7