Polak jedyną ofiarą śmiertelną huraganu Eowyn
Jedyna ofiara wichury Eowyn, która przeszła nad Irlandią to Polak. Potwierdziła to irlandzka policja. Dwudziestolatek zginął w piątek rano. Na jego samochód w okolicach Raphoe w hrabstwie Donegal spadło drzewo. Droga nieopodal granicy republiki z Irlandią Północną została zamknięta.
"Daily mail" podał, że zabity to 20-letni Kacper Dudek. Mężczyzna urodził się nad Wisłą, ale według mediów mieszkał w Lifford, na pograniczu. Do szkoły chodził po stronie brytyjskiej. "Niech jego łagodna dusza odpoczywa w spokoju" - tak pożegnał go College Świętego Krzyża w północnoirlandzkim Strabane. Policja zapewnia, że rodzinę ofiary otoczyła opieką psychologiczną.
Jak podają meteorolodzy z Wielkiej Brytanii, Eowyn jest najsilniejszą wichurą, jaka uderzyła w Wyspy Brytyjskie od 10 lat. Kilkaset tysięcy gospodarstw zostało odciętych od prądu. Wiele dróg i linii kolejowych jest zablokowanych.
fot. Pixabay.com