Atak hakerski sparaliżował publiczną służbę zdrowia
Cyberprzestępcy zaatakowali system informatyczny irlandzkiej publicznej służby zdrowia. Był to atak typu ransomware, czyli polegający na zablokowaniu komputerów i żądaniu okupu za ich odblokowanie. System został wyłączony, co poważnie zakłóciło funkcjonowanie opieki zdrowotnej
O ataku na publiczną służbę zdrowia HSE poinformowano w piątek. Hakerzy uderzyli w dane przechowywane na centralnych serwerach. Prezes HSE Paul Reid przekazał, że to „poważny incydent, ale na tym etapie nie ma żądań okupu”. Informatycy irlandzkiej publicznej służby zdrowia pracowali nad opanowaniem sytuacji, a atak został przez nich określony jako „bardzo wyrafinowany”. W celu ograniczenia jego zasięgu wyłączono cały system komputerowy HSE – zarówno jego część krajową, jak i części lokalne.
Doprowadziło to do poważnych zakłóceń, a gdzieniegdzie nawet paraliżu publicznej służby zdrowia w Irlandii. Wszystkie tego typu szpitale używają tego samego systemu komputerowego, co sprawiło, że atak hakerski dotknął prawdopodobnie każdego z nich.
To sprawiło, że odwołanych zostało wiele niebędących absolutnie niezbędnymi zabiegów operacyjnych i ambulatoryjnych. Szpital położniczy Rotunda w Dublinie przyjmował zaś tylko pacjentki w 36. lub późniejszych tygodniach ciąży, choć zapewniono, że jeśli któraś z innych pacjentek będzie w pilnej potrzebie, to nikt jej nie odmówi pomocy.
Podobna sytuacja była w innym dublińskim szpitalu położniczym – Narodowym, a także w szpitalu St Columcille’s czy Crumlin.