Rekordowa liczba hospitalizacji w Irlandii mimo wysokiego poziomu szczepień
W Irlandii cały czas rośnie liczba hospitalizacji z powodu COVID-19. Obecnie w szpitalach przebywa tylu pacjentów, ilu podczas poprzedniej fali koronawirusa. To niepokojące, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę rekordowy poziom wyszczepienia populacji
Irlandia zmaga się cały czas z czwartą falą koronawirusa. Rozpoczęła się w lipcu i po chwilowym spadku zachorowań na COVID-19, liczby w październiku znowu rosną. Słupki infekcji są znacznie niższe niż w przypadku styczniowej fali, martwi jednak duża liczba osób w szpitalach.
Obecnie liczba pacjentów zakażonych wirusem COVID-19 przebywających w irlandzkich szpitalach wynosi 513. To najwyższa wartość od czasu trzeciej fali, która miała miejsce zimą. Liczba osób przebywających na OIOM-ie osiągnęła już 101, w zeszłym tygodniu było to 74.
Wirusolog dr Anne Moore z University College Cork powiedziała, że zakażenia będą rosły, dopóki nie pojawi się szczepionka "blokująca transmisję wirusa", ponieważ ochrona uzyskana dzięki obecnym szczepieniom, zaczyna słabnąć.
Liczba osób przebywających w szpitalach zaskakuje zwłaszcza gdy się spojrzy na poziom zaszczepienia w Irlandii. Zaszczepionych jest ponad 91 proc. osób w wieku powyżej 12 lat. Szczególnym przypadkiem jest miasto Waterford, w którym zaszczepiono 99,7 proc. dorosłej populacji.
Z powodu rosnącej liczby zakażeń część szpitali w hrabstwach Suffolk i Essex tymczasowo zawiesiło wizyty. Obecny wskaźnik nowych przypadków COVID-19 w Suffolk wynosi 536,8 na 100 tys. osób. W ostatnim tygodniu w regionie odnotowano 12 zgonów spowodowanych koronawirusem.