Irlandzki odpowiednik Blika trafia do kosza
Firma Synch Payments poinformowała o zakończeniu działalności. Irlandzki podmiot miał wprowadzić na rynek aplikację Yippay do natychmiastowych płatności mobilnych. Z jej pomocą banki chciały konkurować z fintechami, głównie z Revolutem.
Synch powołały do życia jeszcze w 2020 roku cztery instytucje: Bank of Ireland, AIB, Permanent TSB oraz KBC. Ten ostatni porzucił jednak projekt w związku z podjęciem decyzji o opuszczeniu rynku irlandzkiego. Założyciele Synch chcieli tam wprowadzić ogólnodostępne narzędzie, które uprości płatności mobilne.
Działania banków miały na celu ograniczenie wpływów fintechów. Duże instytucje finansowe obawiają się, że z pomocą wygodnych narzędzi płatniczych młoda konkurencja zbuduje bazy klientów, którym zaoferuje inne produkty, np. kredyty.
W swoim oświadczeniu Synch tłumaczy decyzję o zamknięciu analizą biznesplanu, z której ma wynikać, że projekt stał się niewykonalny. Firma dodaje, że złożyło się na to kilka czynników. Jednym z nich był problem z uzyskaniem zgody na działanie od Competition and Consumer Protection Commission, czyli irlandzkiego odpowiednika UOKiK. Niedawno także bank centralny poinformował firmę o konieczności spełnienia dodatkowych wymogów.
Jak piszą fachowcy, przypadek irlandzki warto zestawić z sytuacją na rynku polskim, gdzie od kilku lat bardzo dynamicznie rozwija się Blik. Jest to usługa stworzona przez grupę banków, do których z czasem dołączył Mastercard. Jak informował cashless.pl, tylko w ubiegłym kwartale z pomocą tego systemu przeprowadzono blisko 0,5 mld transakcji. Usługa jest ciągle uzupełniana (m.in. o funkcję płatności zbliżeniowych), a obecnie PSP, operartor systemu Blik realizuje plan zagranicznej ekspansji.