Zabójca Polaków wyszedł na przepustkę
David Curran, który w 2008 roku zamordował dwójkę Polaków ywszedł na przepustkę z więzienia, by zobaczyć się z rodziną. Ten fakt na łamach prasy skrytykował przyjaciel zabitych
Alan Kennedy, wtedy przyjaciel i pracodawca Pawła Kality i Mariusza Szwajkosa ma pretensje do urzędników. Wiadomość o wypuszczeniu mordercy otrzymał wcześniej od dziennikarzy, którzy obiecali go informować, jeśli coś zdarzy się w sprawie. 29-letni obecnie David Curran zabił Polaków przy pomocy śrubokręta. Według organów ścigania tamta zbrodnia została popełniona na tle rasowym. Później jednak ten wątek odrzucono. Morderstwo zostało popełnione przed domem zabitych przy Benbullen Road w dublińskiej dzielnicy Drimnagh.
Tamto zabójstwo było wstrząsem dla polskiej społeczności. Curran przyznał się, jednak w czasie procesu twierdził, że dokonał go w afekcie. W maju 2010 r., po trwającej trzy tygodnie rozprawie, został skazany na podwójne dożywocie. Niedawno został na dobę zwolniony z więzienia, aby spotkać się z rodziną. Alan Kennedy, przyjaciel i pracodawca Pawła i Mariusza, ostro skrytykował władze za to, że wypuściły zabójcę na ulice - podaje Dublinlive.i