Chleb z Subwaya nie jest chlebem
Białe bułki z których robi kanapki Bookfinder Ltd., irlandzki franczyzobiorca amerykańskiego Subway’a, technicznie nie spełniają standardów wyznaczonych przez irlandzkie prawo w ustawie VAT-owej uznał Sąd Najwyższy
Od 1972 roku graniczna zawartość cukru i tłuszczu s pieczywie określana jest na 2 proc. wagi mąki użytej do zrobienia ciasta. Buła z Subway’a/Bookfinder zawiera 10 proc. cukru. Gdyby miała mniej, podlegałaby zerowej stawce VAT. A w tej sytuacji, ogłosił sąd, franczyzobiorcy nie należy się refundacja.
Sieć Subway serwuje swoje kanapki w 110 krajach i terytoriach zależnych. Teraz sąd uznał, że te serwowane w Irlandii są zbyt słodkie, by traktować je jako pieczywo. Bookfinder Ltd., pod której szyldem sieć działa w Irlandii chciał, aby owe bułki zaliczono do kategorii podstawowych produktów żywnościowych jak chleb, herbata, kawa, kakao czy mleko (z zerową stawką VAT). - W tym przypadku nie można podważyć, że pieczywo używane przez Subway w ich podgrzewanych kanapkach ma zawartość 10 proc. wagi mąki użytej do zrobienia ciasta – ogłosił sąd zamykając tym samym sprawę sięgającą 2004 roku.
Pięcioosobowy skład Sądu Najwyższego stwierdził, że skoro buła z Subway’a jest tak słodka, nie może być traktowana jako podstawowy produkt żywnościowy, a raczej jako słodycze (ang. confectionery). – Pieczywo z Subway’a jest naturalnie pieczywem – skomentował dla dziennika ”The Guardian” rzecznik amerykańskiej sieci.