Bomba na jarmarku świątecznym w Poczdamie
Saperzy rozbroili podejrzany przedmiot znaleziony w śródmieściu Poczdamu w pobliżu tradycyjnego jarmarku bożonarodzeniowego - poinformowała miejscowa policja. Wcześniej podawano, że chodzi o ładunek wybuchowy bądź zapalający.
Według niemieckich mediów podczas unieszkodliwiania ładunku słychać było huk. Okoliczności zdarzenia są na razie nieznane. Nie wiadomo, czy incydent miał podłoże terrorystyczne. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że przyczyną alarmu była paczka pozostawiona przed apteką. W paczce znajdowała się "niebezpieczna substancja". Policjanci mówili o "niekonwencjonalnym urządzeniu wybuchowym lub zapalającym" - podała agencja dpa, dodając, że w ten sposób określa się często bombę.